|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
|
Autor |
Wiadomość |
GRYZZLY
Kibic
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
|
Wysłany: Wto 11:35, 14 Mar 2006 Temat postu: [humor] Kawały |
|
|
a takie coś zasłyszałem, a że mi się spodobało to macie:
Jedzie chłop furmanką z sianem koło autostrady.
Nagle wyprzedza go motocyklista bez głowy.
Jedzie jeszcze kawałek i znowu wyprzedza go motocyklista bez głowy. Powtarza się to tak parę razy, aż w końcu chłop woła do baby:
- Miećka! Weź no wrzuć kosę gdzieś na górę
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
RoboRally
Organizator
Dołączył: 26 Sty 2006
Posty: 422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
|
Wysłany: Wto 20:45, 14 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
**
- mamo, czy ja jestem adoptowany?
- byłeś synku, ale Cię oddali
**
r0b0 T
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Numen
Administrator
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
|
Wysłany: Wto 20:58, 14 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Przychodzi baba do lekarza z ziemniakiem na głowie i dwiema frytkami w nosie.
Lekarz się pyta: co pani dolega?
Baba na to: frytkownica
takie właśnie uwielbiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
autoklublodz
Administrator
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 289
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
|
Wysłany: Wto 12:01, 21 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Jedzie dziadek maluchem, zgarbiony, ręce mu się trzęsą na
kierownicy. Nagle wyprzedził go mercedes, dziadek się wystraszył,
mercedes zatrzymał się na światłach, dziadek z tego strachu nie
dał rady, przyj.... w tył mercedesa. Wysiada dwóch byków:
- I co, dziadek, przyj....ś?
- Tak...
- Masz kasę?
- Nie
- A ubezpieczenie?
- Nie
- A syna?
- Mam
- To masz tu komóreczkę, dzwoń po syna, to odrobi u mnie, bo ty się
do roboty nie nadajesz. Dziadek zadzwonił, podjeżdżają 3 mercedesy
S-klasa, wysiada kilku byków i jeden z nich mówi:
- I co, tatuś? Mercedesik przypier....., jak cofał?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Numen
Administrator
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
|
Wysłany: Wto 20:31, 21 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Nie wiem już czy to filkcja czy prawda - ponoć odwalili to ziomki z Cartoon Trabant na Placu Wolności:
zapierdzielali sobie w kółko na rondzie do tyłu i pieprz...li w gościa (tyłem w przód), który jechał normalnie. Pech, że facet był łyknięty. Przyjechała policja, wzięła gościa do radiolki, pogadali i potem poprosili kierowcę Trabanta i powiedzieli: Panie, tamten koleszka to tani na fikany jest, że próbuje nam wmówić, że wy po rondzie do tyłu jeździliście .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
szary
Rajdowiec
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 284
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Wysłany: Wto 21:23, 21 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Numen, stare to jest już słyszałem w wielu interpretacjach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
GRYZZLY
Kibic
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
|
Wysłany: Śro 21:48, 22 Mar 2006 Temat postu: Zbyt biedny prezydent ?? |
|
|
Zbyt biedny prezydent ??
[link widoczny dla zalogowanych]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
GRYZZLY
Kibic
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
|
Wysłany: Śro 23:04, 22 Mar 2006 Temat postu: Sposoby na ptasią grypę: |
|
|
Sposoby na ptasią grypę:
1) nie bawić się ptaszkiem
2) nie chodzić spać z kurami
3) nie siadać na jajach
4) nie puszczać pawia
5) nie wycinać orła w progu
6) uważać na wylatujące gile
7) nie pić na sępa
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ertejot
Kibic
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
|
Wysłany: Wto 23:35, 04 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
a znacie jakieś kawały o maluchach? Ja pamiętam taką zagadkę - po co w maluchu ogrzewanie tylnej szyby? Zeby w zime było ciepło w ręce przy pchaniu... No i strefy zgniotu jak w mercedesie - do silnika. Oraz co ma fiacik wspólnego z maybachem? Oba są czterosobowe...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
GRYZZLY
Kibic
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
|
Wysłany: Wto 23:51, 04 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Ertejot napisał: | a znacie jakieś kawały o maluchach? Ja pamiętam taką zagadkę - po co w maluchu ogrzewanie tylnej szyby? Zeby w zime było ciepło w ręce przy pchaniu... No i strefy zgniotu jak w mercedesie - do silnika. Oraz co ma fiacik wspólnego z maybachem? Oba są czterosobowe... |
No to parę innych
Jedzie facet patrzy, a w gałęziach drzewa maluch, a pod drzewem siedzi człowiek i trzyma się za głowę. Facet podchodzi i pyta:
- Jak go Pan tam wpakował?
Na co ten drugi:
- Że mały - wiedziałem, że przyspieszenia nie ma - wiedziałem, ale że się psów boi.
Sławnego dyrygenta poproszono, aby pokierował orkiestrą symfoniczną z prowincjonalnego miasta. Podczas próby dyrygent zwraca się do flecisty:
- Mam wrażenie, że gdy dyrygowałem tu przed kilku laty, grał pan na innym instrumencie...
- Tak, grałem na kontrabasie. Ale musiałem z tego instrumentu zrezygnować z prozaicznych powodów: nie mieścił się do mojego malucha.
Fąfara pyta kolegę:
- Gdzie pan myje swojego "malucha"?
- W wannie. Tylko zawsze trzeba pamiętać, żeby przed wyjęciem go z wanny nie wyciągać zatyczki, bo mogłoby go wciągnąć razem z wodą.
Halinka mówi do narzeczonego:
- Pobierzmy się! Będziemy mieli malucha!
- A nie lepiej poloneza?
Fąfara pyta kolegę:
- Dlaczego nie wozisz w swoim "maluchu" kanistra na benzynę? Przecież może się zdarzyć, że w baku zabraknie ci benzyny, a w pobliżu nie będzie żadnej stacji benzynowej.
- Nie potrzebuję kanistra. Gdy w moim "maluchu" braknie benzyny, po prostu biorę go pod pachę i idę do najbliższej stacji.
TIR z przyczepą załadowany po brzegi towarem jadący drogą nie może poradzić sobie z podjazdem pod strome wzniesienie. Fąfara jadący "maluchem" zatrzymuje się obok niego i pyta:
-Może pomóc?
- Cooo? Przecież nie weźmie pan mojego TIR-a na hol!
- Wezmę. wezmę! Dawaj pan linkę! Po chwili "maluch" rusza z piskiem opon i z dużym trudem zaczyna ciągnąć TIR-a. Gdy oba samochody znalazły się już na wzniesieniu, kierowca TIR-a dziękuje, a po chwili pyta:
- A dlaczego spod kół pańskiego "malucha" sypały się iskry? Fąfara:
- O, cholera! Zapomniałem zwolnić hamulec ręczny!
;-)
Dziewczyna siedzi z chłopakiem w kawiarni i co chwila zerka za okno W pewnej chwili pyta:
- Gdzie zaparkowałeś swojego malucha"? Zostawiłeś go w garażu?
- Nie. Zaczął padać deszcz, więc zostawiłem go w szatni.
- Jak jest "maluch' po japońsku?
- Acioto?
- A "syrenka' po japońsku?
- Masa huku.
Fąfara mówi do Kowalskiego:
- Czy wiesz, że jak jadę moim ,maluchem, to nic nie słyszę?
- Tak cicho pracuje silnik?
- Nie wiem, bo w tym czasie mam uszy zatkane kolanami!
Autostopowicz czeka przy drodze na okazję. Patrzy, jedzie maluch z przyczepą. Niestety nie zatrzymuje się. Po chwili drugi maluch z przyczepą. Ten też się nie zatrzymuje. Znów maluch z przyczepką. Tym razem Się zatrzymuje.
Autostopowicz zdziwiony:
- Co to za nowa moda? Wszystkie maluchy z przyczepami?!
- To nie moda! - odpowiada kierowca.
- Nie słyszał pan, że teraz każdy samochód musi jeździć z gaśnicą?!
a teraz.... (tylko nie bić)
Jaka jest różnica między blondynką a Maluchem?
Żadna!I to i to wstyd prowadzić
Maluchy to niedzielne samochody, bo cały tydzień je się naprawia a w niedziele trochę się nimi pojezdzi.
Spotykają się: Maluch (126 p) oraz Czołg. Czołg się śmieje i mówi:
-Haha Maluch masz silnik w dupie!
-Wole mieć silnik w dupie niż penisa na czole!
Teściowa chciała sprawdzić zięciów czy ją w ogóle lubią. Postanowiła że wskoczy do studni i będzie udawała że się topi. Przygotowała sobie wszystko w studni (jak wskakiwała trzymała się liny).
Przyjechał pierwszy zięć no to teściowa buch do studni. Zięciu podbiega, patrzy, teściowa. Wyciąga ją ze studni i odnosi do domu. Rano budzi się, widzi przed domem maluch z napisem "od teściowej dla zięcia".
Przyjechał drugi zięć, teściowa ten sam numer. Zięć ją ratuje. Rano wstaje a tam polonez!? z napisem "od teściowej dla zięcia"
Przyjechał trzeci zięć. Teściowa stary numer. Zięć podbiega do studni odcina linę na której wisiała teściowa. Teściowa się topi. Zięć rano wstaje a tam MERCEDES z napisem "dla kochanego zięcia TEŚĆ"
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
GRYZZLY
Kibic
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
|
Wysłany: Śro 8:10, 05 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Od wielu miesięcy patrzyła jak się męczy.
Codziennie do późna przesiadywał w garażu.
Podziwiała go za jego cierpliwość - nigdy sie nie skarżył,
a wręcz starał się zawsze wyglądać na zadowolonego z siebie
i swojego samochodu.
Ale jej kobieca intuicja podpowiadała, że to wszystko jest wymuszone i sztuczne.
Wydawało jej się, że patrzy z zazdrością na sąsiadów
i znajomych jeżdżących autami z salonu,
siedzących wieczorami przy grillu z rodziną... gdy on znów rozbierał silnik...
Pewnej nocy, gdy pracował do późna w garażu podjęła ostateczną decyzję...
Wszystko miała dokładnie zaplanowane.
Okazja pojawiła się, gdy wyjechał na parę dni na delegację, służbowym samochodem.
W jeden dzień załatwiła kredyt w banku i wizytę u dealera.
Na drugi zamówiła lawetę. Teraz pozostało tylko czekać...
a w garażu... taki nowiutki... błyszczący... musi mu się spodobać...
Gdy przyjechał zaprowadziła go przed garaż, uroczystym ruchem otworzyła drzwi...
- Gdzie mój zabytkowy ford mustang !!!!! ....... - jęknął tylko.
- Nooo... na złomie, tam gdzie jego miejsce, już nie będzie cię denerwować, cieszysz się kochanie??
Po pierwszym ciosie zadanym kluczem do kół zdążyła resztką świadomości pomyśleć
"A może VW golf to nie był dobry wybór.. może toyota... ".
Pozostałych dwudziestu sześciu już nie czuła...
=======================================================
O trzeciej w nocy ONA po cichutku wymknęła się z małżeńskiego łoża do sąsiedniego pokoju.
Klawiaturą rozbiła 19-calowy monitor, wszystkie płyty CD porysowała i podeptała swoimi pantoflami.
Obudowę komputera wyrzuciła przez okno, a drukarkę utopiła w wannie.
Potem wróciła do sypialni, do ciepłej pościeli i przytuliła się
z miłością do boku swego nic nie podejrzewającego, śpiącego męża.
Była przeświadczona, że już teraz cały wolny czas będzie przeznaczał na ich miłość.
Zasnęła.... Do końca życia pozostały jej jeszcze niecałe cztery godziny...
=======================================================
Tego dnia miarka się przebrała. Anna postanowiła z sobą skończyć.
Usiadła w kuchni koło lodówki. Po chwili usłyszała znajomy warkot.
Jej mąż wrócił właśnie z ogródka, gdzie kosił trawniki.
Za chwilę wszedł do domu, cmoknął Annę w policzek.
Wziął do ręki otwieracz, wyjął z lodówki butelkę piwa.
Gdy odskoczył kapsel i syknęła mgiełka,
Anna szybkim ruchem wyrwała mężowi butelkę i wyrzuciła przez okno.
Śmierć miała szybką.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ertejot
Kibic
Dołączył: 06 Mar 2006
Posty: 51
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
|
Wysłany: Śro 21:29, 05 Kwi 2006 Temat postu: |
|
|
Dobre. Zwłaszcza z tymi niecałymi czterema godzinami życia.
he he
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
lol 2
Nowicjusz
Dołączył: 02 Lip 2006
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: ŁDZ
|
|
Wysłany: Pon 11:42, 03 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
Złowił rybak złotą rybkę, ale ponieważ nie mógł się zdecydować o co ją poprosić, przyniósł do domu, postawił w słoiku na stole, zwołał rodzine i myślą o co by ją poprosić...
Nagle wpada do pokoju najmłodsza córeczka i woła:
- A ja bym chciała jeża!
BUM! Na stole leży jeż.
Ojciec się zdenerwował:
- Do d... z tym jeżem - krzyknął- AUUUU!!! Zabierzcie tego jeża!
Na tym skończyły się trzy życzenia
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
RoboRally
Organizator
Dołączył: 26 Sty 2006
Posty: 422
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
|
Wysłany: Czw 11:05, 06 Lip 2006 Temat postu: |
|
|
TESCO, Kurczak i nerwowa żona ...
Przychodzi facet do pracy: morda sina, ryj rozkwaszony, ślepia fioletowe.
Kumple się pytają:
- Stary k***a co ci się stało?!! Pod tramwaj wpadłeś?
- Eee, nieee... Żona mnie tak uderzyła....
- Żooonaa???!!!! Czym cię tak pizdnęła?
- Eee, kurczakiem
- Kurczakiem?!
- Tak, zamarzniętym kurczakiem...
- Człowieku, a za co cię tak walnęła tym kurczakiem?
- No bo wiecie...: Moja żonka to niezła laska jest: zgrabna figurka, jędrna
dupcia, nóżki długie, więc wczoraj jak się nachyliła do lodówki po tego jebanego kurczaka to się tak fajnie wypięła. Spódniczka mini co ją na sobie miała tak fajnie jej się zsunęła do góry, że koronkowe stringi całe
jej było widać i jak ona tak szukała tego kurczaka to ja już nie mogłem
wytrzymać i zacząłem ją bzykać od tyłu....
No i właśnie wtedy pierdolnęłamnie tym zamarzniętym kurczakiem ((
- Eeeeeeee, no stary!!! Zajejebiście!!!!!
- Ale ta twoja żona to jakaś walnięta.........Ona nie lubi bzykania od tyłu??
- Lubi i to bardzo.......ale nie w Tesco...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Grabek
Nowicjusz
Dołączył: 08 Sie 2006
Posty: 4
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
|
Wysłany: Pią 16:58, 11 Sie 2006 Temat postu: |
|
|
Spodobało mi się
Jak korzystać z bankomatu
On:
1. Podjechać
2. Włożyć kartę
3. Wprowadzić PIN
4. Wziąć pieniądze, kartę i kwitek
5. Odjechać
Ona:
1. Podjechać
2. Poprawić makijaż
3. Zgasić silnik
4. Włożyć kluczyki do torebki
5. Wyjść z samochodu, bo za daleko zaparkowała
6. Znaleźć kartę w torebce
7. Włożyć kartę do bankomatu
8. Znaleźć w torebce karteczkę z zapisanym wcześniej PIN-em
9. Wprowadzić PIN
10. Przestudiować instrukcje
11. Wcisnąć "Cancel "
12. Wprowadzić kod jeszcze raz, prawidłowo
13. Wziąć pieniądze
14. Wrócić do samochodu
15. Poprawić makijaż
16. Znaleźć kluczyki
17. Uruchomić silnik
18. Ruszyć
19. Zatrzymać się
20. Cofnąć
21. Wyjść z samochodu
22. Wrócić do bankomatu i zabrać kartę z kwitkiem (?#$%!?)
23. Z powrotem do samochodu
24. Włożyć kartę do portfela
25. Włożyć kwitek do torebki (^&*%$#$)
26. Zanotować na karteczce ile się wzięło i ile zostało
27. Zwolnić trochę miejsca w torebce aby włożyć portfel do torebki
28. Poprawić makijaż
29. Wrzucić wsteczny bieg
30. Wrzucić jedynkę
31. Ruszyć
32. Przejechać 3 km
33. Zwolnić ręczny ($#$^%!)
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|
|