Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
|
Autor |
Wiadomość |
GRYZZLY
Kibic
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
|
Wysłany: Śro 23:10, 08 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Jestem za KZK
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
autoklublodz
Administrator
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 289
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
|
Wysłany: Czw 7:38, 09 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
a co to supersprint ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Numen
Administrator
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
|
Wysłany: Czw 15:04, 09 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
właśnie! zróbmy 1/4 mili... dla wszytkich... maluchów, trabantów, sierr i t p będzie wypas przyjadą kozaki w dresach ze sprzęgłami 0-1 i może dzięki temu zyskamy kilku forumowiczów i.. kjsowców. Wojtek.. obgadamy to dziś na meczu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
autoklublodz
Administrator
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 289
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
|
Wysłany: Czw 15:08, 09 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
czyli na ilość Numen idziesz, nie na jakość.....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
szary
Rajdowiec
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 284
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Wysłany: Czw 19:50, 09 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
To by nie było takie złe. Taki KJS nie jednego dresa nauczył by pokory
Co do supersprintu to też bym chciał dokładnie wiedzieć co to jest. To jest chyba coś w stylu KZK tylko na jakimś zamkniętym odcinku drogi, czyli bardziej do przodu niż do okoła
Krzysztof, prosimy o definicję supersprintu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Numen
Administrator
Dołączył: 07 Lut 2006
Posty: 280
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
|
Wysłany: Pią 20:03, 10 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
sam sprint w sportach samochodowych zawiera w sobie pewną wiadomość czyli.. start nie tam gdzie meta (czyli również brak okrążeń) to wiem, nic więcej
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
autoklublodz
Administrator
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 289
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
|
Wysłany: Pią 23:15, 10 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
pytanko: co powiecie na nocną KZK?
ukłądy z Carrefour pozwolą nam na użycie CAŁEGO parkingu na ul.Kolumny, ale wiadomo, bez klientów, czyli po 23ciej
całago, z uliczkami dojazdowymi i wokół stacji benz
bez pachołków, z naturalnymi przeskodami to odcinek ponad kilomtr wyjdzie ze start/stop oddzielnie
ale nocka, co Wy na to?
jak obecność <20aut to chyba nie ma sensu
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dziki
Nowicjusz
Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 12
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Zgierz
|
|
Wysłany: Sob 10:58, 11 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Jak dla mnie pomysł dobry i jak wypali to pojade tą kzke. Kwestia taka że jak na tak wczesna porę to niech to bedzie jakiś sobotni wieczór niż niedziela. To tyle ode mnie, pozdrawiam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
GRYZZLY
Kibic
Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 97
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
|
Wysłany: Sob 11:12, 11 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Dziki napisał: | Jak dla mnie pomysł dobry i jak wypali to pojade tą kzke. Kwestia taka że jak na tak wczesna porę to niech to bedzie jakiś sobotni wieczór niż niedziela. To tyle ode mnie, pozdrawiam. |
Też się piszę na KZK noce - najlepiej piątek lub sobota wieczorem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Konrad
Nowicjusz
Dołączył: 08 Lut 2006
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Boat City
|
|
Wysłany: Sob 20:36, 11 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
autoklublodz napisał: | pytanko: co powiecie na nocną KZK?
ukłądy z Carrefour pozwolą nam na użycie CAŁEGO parkingu na ul.Kolumny, ale wiadomo, bez klientów, czyli po 23ciej
całago, z uliczkami dojazdowymi i wokół stacji benz
bez pachołków, z naturalnymi przeskodami to odcinek ponad kilomtr wyjdzie ze start/stop oddzielnie
ale nocka, co Wy na to?
jak obecność <20aut to chyba nie ma sensu |
Jeśli dobrze rozumiem ideę KJS i KZK to są to konkurencje dla amatorów. Szczególnie KZK, gdzie ani kasku nie trzeba, ani nawet namawiać kogokolwiek na pilotowanie. Amatorzy różnią się od zawodowców nie tylko tym, że nie biorą kasy za występy - bardziej różni ich poziom. Z tego względu proponuję zrezygnować z przeszkód naturalnych. Co prawda bardziej podnoszą adrenalinę, ale jeszcze bardziej ewnetualne koszty. Jeśli KZK ma posłużyć doskonaleniu, szukaniu w bezpieczncyh warunkach granic, poza które nie wolno w naturze się wychylać - niech to będzie naprawdę bezpieczne. Koszty o których mówię, to oczywiście szansa potłuczenia auta albo chociaż pogięcia felgi. Pamiętaj też o tym, że jeden rozwalony stojak na koszyki może na długo popsuć kontakty z Carrefourem.
Dlatego proponuję odważnie spojrzeć na problem i z pokorą powiedzieć, że jadący w KZK mają prawo popełniać błędy i mają jeszcze daleką drogę przed sobą. Miałem przyjemność (dużą) jechać w jednym KZK i otwarcie przyznam, że wszędzie tam, gdzie przeszkody były naturalne, czułem, że nie jest bezpiecznie. Chyba największe wrażenie zrobiła na mnie szykana, z której wypadałem prosto na słup podpierający dach parkingu...
Pozdrawiam,
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
autoklublodz
Administrator
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 289
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
|
Wysłany: Sob 21:47, 11 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Konrad bardzo cenna wypowiedź, dzięki.
dzięki Tobie odnowiła mi się granica pomiędzy KJS a KZK
a nawet nie zdawałem sobie sprawy że ta szykana przy słupie może o takie wrażenia przyprawiać...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez autoklublodz dnia Nie 11:50, 12 Mar 2006, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
szary
Rajdowiec
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 284
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Wysłany: Nie 0:31, 12 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
Konrad napisał: |
Jeśli dobrze rozumiem ideę KJS i KZK to są to konkurencje dla amatorów Szczególnie KZK... |
Wszystko popsułeś tą wypowiedzią...
Ale tak na zdrowy rozum trzba przyznać że to święta prawda... Tak szczerze to KZKi u nas przestały sie różnic od odcinków KJS. Duże szybkości bez kasków... Jednak nie popadajmy ze skrajości w skrajność. Nie róbmy spowrotem z KZK gonitwy wokół 3 pachołków na placyku 10x10m...
Myślę że super sprint byłby dorą alternatywą.
A może jakiś np wyścig na dochodzenie na Carrefour ? Zwyczajnie dookoła...
Można też zostawic KZK w spokoju czyli te kilka pachołków i nawrotki i dorobic jeszcze jedną konkurencję ?
To było kilka moich pomysłów po pijaku
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
elvitos
Nowicjusz
Dołączył: 12 Mar 2006
Posty: 9
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
|
Wysłany: Nie 1:14, 12 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
ja tez chetnie sie pisze na kzk. nie wiem jeszcze czym wystapie (mam nadzieje ze 126) ale wystapie . nie wypowiem sie co do poprzednich kzk bo nie bylem na zadnej. ale powinno byc raczej bezpiecznie . u nas niedawno byla kzk z naturalnymi przeszkodami i sie nie najlepiej skonczyla dla auta jednego z uczestnikow.. wiadomo, chec powalczenia z tymi bardziej doswiadczonymi .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
autoklublodz
Administrator
Dołączył: 25 Sty 2006
Posty: 289
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Łódź
|
|
Wysłany: Nie 10:28, 12 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
elvitos, a w Sieradzu co słychać w temacie? bo kiedyś to u Was sie działo, a ostatnio cisza
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez autoklublodz dnia Nie 11:49, 12 Mar 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Konrad
Nowicjusz
Dołączył: 08 Lut 2006
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Boat City
|
|
Wysłany: Nie 11:45, 12 Mar 2006 Temat postu: |
|
|
autoklublodz napisał: |
a nawet nie zdawałem sobie sprawy że ta szykana przy słupie może o takie wrażenia przyprawiać... |
Żeby nie było wątpliwości - impreza była super. Sam nie miałem pojęcia, że moje auto może tak fajnie na suchym asfalcie zawijać, jak sie je ciut przyciśnie. Przy tej szykanie nakładały się 3 rzeczy - piach na dohamowaniu, słup i auta na parkingu. Drugie miejsce, gdzie nie czułem się pewnie, to (w tym samym miejscu) powrót z tylnego parkingu i zakręt przed tą szykaną - na prostej zapinałęm 3kę (już to gdzieś pisałem), więc ponad 100km/h miałem. Oczywiście w zakręcie mniej, ale przyznasz, że przy tej prędkości opóźnione hamowanie mogło skończyć się mocnym atakiem na siatkę. To tak na przyszłość, wskazówki, na co można zwracać uwagę. Do listy bym jeszcze dodał wysokie krawężniki na końcach placów, które mogą pomóc w rolce (no, u mnie to raczej wątpliwe, obym nigdy się nie zdziwił).
A jako zdrową przeciwwagę dla mojej ostrożności można podać przykład malca, który w czasie tej KZKi się przewrócił na całkiem płaskim, bez pomocy przeszkód naturalnych, piasku, latarni...
Pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|